Nowy projekt koszulki znanej polskiej marki “Pan tu nie stał” podzielił opinię publiczną. Zysk ze sprzedaży koszulki z napisem “Dziewucha” ma być przekazany na rzeczy grupy “Dziewuchy Dziewuchom”, która walczy o prawa kobiet w Polsce.
https://www.instagram.com/p/BY59QEhAYKP
“Polityczne” zagranie?
Projekt polskiej marki spodobał się wielu osobom, jednak są także zdania, że koszulka jest zbyt polityczna. Wielu internautów zarzuca, że firma wykorzystuje popularność do realizowania celów politycznych i nie będzie więcej kupować jej produktów.
Justyna Burzyńska-Lebiedowicz, współwłaścicielka firmy, zaznacza że decyzja o zakupie jest indywidualna dla każdego z nas i nikt nie musi kupować koszulki wspierającej ruch feministyczny. Jednocześnie zaznacza, że dla niej tego typu organizacje są bardzo bliskie. Nam się bardzo spodobał komentarz Justyny i zgadzamy się, że decyzję powinien każdy podjąć indywidualnie. Jeżeli nie jestr przekonany do ruchu “Dziewuchy Dziewuchom” – koszulki nie musi kupować. A jakie jest wasze zdanie na ten temat?